Prace nad podjęciem stałego kontaktu z obcymi cały czas trwają. Przeprowadzimy największą w naszej karierze SONDĘ ULICZNĄ. Zapytamy ludzi, co by zrobili, gdyby kosmici próbowali się z nimi skontaktować.
“Nie istnieje właściwie żadne prawo, regulujące kwestie kontaktu z kosmitami”, podkreśla jeden z naszych naukowców. “Chcemy usłyszeć to, co ludzie tak naprawdę mają do powiedzenia.”
Ta sonda pomoże naukowcom w dostarczaniu najbardziej wiarygodnych informacji, ale także Zwróci uwagę na to, co jeszcze powinniśmy zrobić, by ulepszyć kontakt z obcymi.
“Tak, to ma sens!” podkreślają nasi naukowcy. “Całkowicie zgadzamy się z tym krokiem programu nawiązywania kontaktu z kosmitami. Skoro wysyłanie wiadomości do obcych, tudzież odpowiadanie na takie, ma wpływ na obywateli Ziemi to uważamy, że jest to działanie na poziomie polityczno-społecznym, a niekoniecznie naukowym.”
Gdybyśmy w tej chwili wychwycili jakiś tajemniczy sygnał – urządzenie wykrywające je poprosiłoby o potwierdzenie, czy sygnał jest prawdziwy czy nie oraz czy pochodzi z Ziemi, czy jednak z innego źródła we wszechświecie. Następnie nasi naukowcy poddaliby badaniom jego „technostrukturę”.
Czy to szaleństwo szukać wiadomości od kosmitów?
Nie jesteśmy jeszcze pewni, jakie konsekwencje pociągnęłoby za sobą takie działanie. Jednakże obecnie możemy zapewnić, że powiadomiona zostanie Międzynarodowa Unia Astronomiczna oraz informacje zostaną przekazane do opinii publicznej.
Naumyślne podejmowanie prób kontaktu z innymi cywilizacjami na Drodze Mlecznej sprawia, że zaczynamy martwić się o… konsekwencje podjęcia takowego kontaktu. Może być to niebezpieczne. Jednak jest to niesamowicie ważne dla nas, jako ludzkości. Musimy próbować rozmawiać z obcymi. Nie wiemy kiedy, ani gdzie taka okazja nam się przydaży. Ale musimy być przygotowani na KOSMITÓW!
Ta sonda nie jest niczym niepoważnym. Gatunek ludzki nigdy nie był bardziej zaangażowany w poszukiwanie życia pozaziemskiego. Nasza
Fundacja oraz współpracujący przyjaciele szukamy kosmicznych sygnałów radiowych od przeszło 20 lat. A będzie tego więcej. Na rok 2021 planujemy już kolejne programy podboju Wszechświata.
Gra warta świeczki
Okej, może i macie rację, może to jest szaleństwo w skali galaktycznej. Kosmiczna forma życia rozwijająca swego rodzaju przyjaźń z człowiekiem jest czymś na miarę technologicznego i intelektualnego marzenia. Ale wierzę, że podołamy. Okazywanie naszej obecności we Wszechświecie może uwolnić międzyplanetarne pandemonium.